Sprzęt wspinaczkowy – dylematy

Czasy gdy sprzęt wspinaczkowy był w Polsce nieosiągalny odeszły w niepamięć. I dobrze, sprzęt, który kosztował krocie kupowany był na tzw. lata, wybór zatem był sztuką a czasami długofalową inwestycją. W dodatku bywało, że dostaliśmy nie to co chcieliśmy, bo albo rodzina za granicą kupiła coś innego albo znajomi przywieźli nie to..

Jest takie porzekadło, że od przybytku głowa nie boli. Patrząc na obecnie szeroką ofertę sprzętu wspinaczkowego dostępnego w Polsce mam wrażenie, że wreszcie jest jak być powinno. Wraz z obfitością oferty, pojawiają się jednak dylematy. Jaki kupić sprzęt, którego producenta, czy z wyższej półki czy niższej. Normalnie problem z nadmiarem ilości ! Ale poważnie rzecz ujmując, powinniśmy dobierać sprzęt do konkretnych planów lub celów. Niestety, nie jest tak, że wybierzemy uniwersalny zestaw i będzie nam służył do wszystkiego. Specyfika sportu wspinaczkowego polega na właściwych decyzjach, by zapewnić komfort wspinania i bezpieczeństwo.

Właściwie jaki kupować sprzęt ? W mojej opinii najlepszy na jaki nas stać. Zawsze możemy go wymienić na lepszy, ale nie warto tracić pieniędzy na tani sprzęt niewiadomego pochodzenia, taki którego nie znamy historii użytkowania. Odradzam giełdy i aukcje w necie. Często okazyjnie kupiony z nieznanego źródła może przysporzyć sporo problemów, o kupowaniu skradzionego sprzętu nie wspomnę.

Niezależnie, jakiego producenta zakupimy sprzęt, pamiętajmy, że ma on określony czas użytkowania, w chwili zakupu zegar rusza

Do skompletowania zestawu nie potrzeba wielu środków finansowych. Czego potrzebujemy na początek ? Postaram się przybliżyć temat w dalszej części podając konkretne wskazówki sprzętowe.

Można założyć, że początkujący wspinacze z reguły zaczynają od sztucznej ściany, potem skałki, rodzimej Jury lub inne.

Dla początkującego wspinacza:

Uprząż to osobiste wyposażenie które najlepiej mieć od razu własne. Nie jestem zwolennikiem wypożyczania np. na ścianie wspinaczkowej. To ważny element bezpiecznego wspinania i komfortu.

Wybór pierwszej uprzęży często jest przypadkowy, kupujemy kierując się ceną, czasem kolorem, rzadziej producentem, a już na pewno nie komfortem użytkowania. Korzystnie, gdy możemy przymierzyć w sklepie a jeszcze lepiej w niej zawisnąć. Wiadomo od razu czy to jest to. Dokonamy świadomego wyboru. Jako pierwszą uprząż polecam taką z większą możliwością regulacji, zarówno w pasie jak i na taśmach udowych. Nasza sylwetka może się różnić od wyobrażeń producenta, dlatego lepiej mieć możliwość dopasowania.

Dla pań polecam uprzęże dedykowane, o wiele bardziej komfortowe w użytkowaniu w odróżnieniu od męskich modeli. Kolor ma znaczenie drugorzędne, choć oferta jest bardzo zróżnicowana i atrakcyjna, często są po prostu ładniejsze niż modele męskie.

Wskazówki podczas zakupu:

  • rozmiar musi odpowiadać naszym wymiarom, regulacja po założeniu powinna być w środkowym zakresie;
  • ubieramy ją na odzież w której będziemy się wspinać, w miarę dopasowaną, unikajmy mierzenia na grube jeansy, lub szerokie spodenki typu bermudy;
  • pas biodrowy musi być ułożony nad kolcami biodrowymi, łącznik nie powinien być ściągany w dół w kierunku taśm udowych;
  • poprośmy sprzedawcę o możliwości obciążenia uprzęży, zawiśnijmy w niej.

Liny na ścianach wspinaczkowych bywają dość znacznej średnicy. Przyrząd asekuracyjny często zwany kubkiem – jest najbardziej popularny. Ten, który wybierzemy, musi mieć spory zakres pracy dla lin o różnych średnicach. Powinien być poręczny i wygodny w obsłudze, do współpracy z nim polecam karabinek ze specjalnym uchylnym elementem, uniemożliwiającym obrót karabinka w łączniku. Nie bez znaczenia jest jego gruszkowaty kształt, lina i przyrząd doskonale wtedy pracują. W instrukcji producenta zawsze zawarte są zalecenia jaki typ karabinka powinien być użyty z kubkiem.

Po wstępnej fascynacji sztucznymi ścianami przychodzi kolej na wspinaczkę w naturalnej skale. Wspinaczka na powietrzu, gdzie dotykamy prawdziwej skały powoduje, że inaczej odbieramy nowe wyzwania.

Do tego typu wspinania potrzebujemy sprzętu, które umożliwi założenie stanowiska wędkowego, do asekuracji dolnej, ekspresów, które będziemy wpinać w zainstalowane kotwy oraz karabinków gdy zechcemy przewiązać się po ukończeniu drogi w stałym stanowisku i oczywiście liny.

Do założenia stanowiska wędkowego używamy karabinków zakręcanych, o dużym prześwicie, najlepiej dwóch, by oszczędzać pracującą w nich linę. Do czynności podczas przewiązywania się po ukończeniu drogi, małego poręcznego karabinka zakręcanego.

Konieczne jest również posiadanie taśm. Idealnie sprawdzają się taśmy 60 cm,120 cm nieodzowne będą też dwa zwykłe karabinki.

Prowadzenie asekuracji na drogach ubezpieczonych to duża frajda. W większości skał standardowe taśmy ekspresów o długości 11cm są wystarczające. Pamiętajmy tylko o właściwym sposobie wpinana karabinka nie usztywnionego w ekspresie do punktu asekuracyjnego, a usztywnionego zawsze do liny.

Karabinki z pełnymi zamkami są bardziej odporne na intensywne użytkowanie. Zamek typu keylock podnosi komfort wpinania zarówno liny jak i do kotw.

Nieodłącznym atrybutem wspinacza jest lina. To najbardziej istotny element naszego bezpiecznego wspinania. Wybierając linę zwracamy szczególnie uwagę na:

– liczbę odpadnięć – im wyższa tym lina mocniejsza;

– wartość siły pierwszego udaru, liny miękkie/dynamiczniejsze mają tę liczbę niską;

– wagę, wiadomo lina lżejsza mniej ciąży na długich drogach;

– impregnację, mniejsza tendencja do brudzenia, lepsza praca w karabinkach przelotowych.

Konkludując, linę kupujemy z najwyższymi możliwie parametrami, tu nie ma drogi na skróty. W początkowej fazie naszego wspinania, korzystniej kupić linę o większej średnicy. Cienkie liny są bardzo wymagające do asekuracji, po prostu szybkie i śliskie. Do asekuracji z cienkich lin powinniśmy używać przyrządu wspomagającego hamowanie (specjalnie wyprofilowane rowki ) jak np Shuttle jak i rękawiczek ochronnych

Trudno sobie wyobrazić wspinanie bez używania ” białej odwagi ” czyli popularnej magnezji. Szczerze mówiąc nie rozumiem często jej nadużywania, szczególnie przez początkujących. To prawda, że wiele zależy od temperatury w jakiej się wspinamy, naszego pocenia się rąk, wyślizganych chwytów. Mimo wszystko, zalecam umiar w stosowaniu, a na pewno respektowanie ustaleń w rejonach, gdzie jest zabronione jej używanie.

Doskonałym wyborem jest używanie magnezji w płynie, szczególnie na sztucznych ścianach wielu właścicieli narzuca nie używanie magnezji w proszku. Stężenie tam magnezji w powietrzu przechodzi wszelkie pojęcie.

Kupując woreczek kierujmy się komfortem wkładania do niego dłoni. Za mały obwód zamiast przysporzyć korzyści ze skorzystania dodatkowej porcji odwagi spowoduje frustrację i złość.

Pod większość skałek trzeba podejść, noszenie sprzętu w rękach raczej nie wchodzi w grę, używanie toreb popularnej firmy meblarskiej wyjątkowo jakoś mi nie pasuje.

Plecak z płachtą ochronną na linę wyczerpuje moje wymagania co do właściwego wyboru.

Dla zaawansowanego wspinacza

Wraz z rozwojem i podniesieniem naszego poziomu wspinaczkowego zauważymy, że mamy większe wymagania co do sprzętu. A może kupić coś lżejszego, na przykład cienką linę, „pancerne” karabinki ? Uprząż nie regulowaną, dopasowaną do naszej sylwetki? Tak to właściwy kierunek wyboru. Przyjrzyjmy się zatem propozycjom.

Lekkie uprzęże, z materiałów najwyższej klasy. Oddychające obszycie taśm nośnych zwiększa komfort użytkowania

Warunkiem często niedocenianym jest waga sprzętu niezbędnego do prowadzenia trudnych dróg. Średnica liny a co z tym się wiąże jej waga to bardzo istotny element na trudnych i długich drogach. Istotne, by lina była dynamiczna/miękka czyli o niskiej wartości siły pierwszego udaru.

Ekspresy dla wymagających wspinaczy głównie powinny cechować się możliwością pracy w systemie ciągłym. ” Patentowanie”, próbne loty, wspomaganie się ekspresem podczas pracy nad drogą powoduje, że cienkie taśmy nie są pożądane.

   Przewaga zamka typu wire jest bezsprzeczna, ten typ zamka jest odporny na bezwładnościowy ruch otwierania się podczas uderzenia liny przy hamowaniu odpadnięcia. Jego wytrzymałość praktycznie jest stała. Nie zachodzi sytuacja w której karabinek ma otwarty zamek, co jak wiemy, obniża parametr wytrzymałości w osi wzdłużnej. Do prowadzeń finalnych, zdecydowanie lekkie ekspresy z zamkami wire.

Wspinaczka w górach lub wielowyciągowa to wyzwanie dla zaawansowanych wspinaczy, takich dla których umiejętności zakładania własnej asekuracji, dokonywania zjazdów i operacji linowych nie jest żadną tajemnicą.

Sprzęt który wspomaga taką działalność musi być o wiele bardziej zróżnicowany. Począwszy od całego asortymentu kostek i mechaników na linach kończąc. Poniżej przegląd koniecznego sprzętu do wspinaczki górskiej dostępnego w ofercie Singing Rock.

W sytuacjach, gdy zmienna pogoda daje się we znaki, system rozpinanych klamer typu Rock-Lock bardzo ułatwia ubranie np. spodni czy kurtki przeciw deszczowi, bez konieczności zdejmowania całej uprzęży, co może być niebezpieczne ze względu na uwarunkowania terenowe.

Niewątpliwie, posiadanie uprzęży specjalnie przeznaczonej w góry jest ważne. Wygoda podczas długotrwałego użytkowania, liczba pętli sprzętowych, miejsce na wpięcie pomocniczych akcesorii stanowi o atutach takiej uprzęży. Symetryczne umieszczone klamry regulacyjne pasa biodrowego doskonale dopasowują uprząż do aktualnego stanu ubioru. To perfekcyjne połączenie funkcjonalności z komfortem.

Niezbędne elementy wyposażenia jak młotek, śruby lodowe, narzędzia do wspinaczki lodowej, dodatkowe taśmy można przenosić na karabinkach pomocniczych instalowanych na uprzęży.

Elastyczna lonża sprzętowa uniemożliwia zgubienie newralgicznych elementów wyposażenia.

Pamiętajmy – nie jest przeznaczona do autoasekuracji !

Koniecznym elementem w naszym wyposażeniu powinien być zestaw repsznurów pomocniczych. Do sytuacji awaryjnych, zjazdów lub innych zastosowań niezbędny.

Ekspresy i pętle które warto mieć w górach można podzielić na dwa rodzaje. Jedne to te fabrycznie zszyte i drugie złożone przez nas. O ile te pierwsze występują jako zestawy i spełniają ogólne warunki do stosowania ich we wspinaczce, to mimo wszystko niezbędne będą tzw. ekspresy górskie. Te pierwsze możemy po prostu kupić gotowe, te drugie trzeba samemu zestawić. Potrzebujemy pętli o dł. 60 cm z dwoma karabinkami na końcach. Specjalny sposób ich skracania sprawia, że można go stosować jak standardowy 30 cm ekspres. W sytuacji, gdy potrzebujemy przedłużyć punkt asekuracyjny, górski ekspres jest gotowym rozwiązaniem. Przydatne są również karabinki dodatkowe, do wszystkich operacji sprzętowych, jak i do wpinania wyposażenia jak kości, mechaniki. Zróżnicowana kolorystyka ułatwia utrzymaniu porządku w sprzęcie.

Na wspinaczkę wielowyciągową, górską  zabieramy linę połówkową. Ułatwia prowadzenie asekuracji na drodze w skomplikowanym terenie, zapobiega przesztywnieniu liny, umożliwia zjazdy po ukończeniu lub wycofie z drogi. Oczywiście lina pojedyncza wystarczy na drogi dwu lub trzywyciągowe gdy planowany cel jest całkowicie ubezpieczony i droga nie posiada kluczącego przebiegu. Prawda jednak jest taka, że w góry powinniśmy zabierać linę połówkową.

Parametry wytrzymałościowe i impregnacja mają tu kluczowe znaczenie. Wiadomo, lina o mniejszej średnicy zużywa się szybciej. Impregnacja znacznie podnosi komfort użytkowania oraz utrzymujewłasności wytrzymałościowe. Nie nasiąka wodą, ma dobry poślizg w ekspresach. Ale jest bardziej wymagająca dla asekuranta – szybka w przyrządzie, często wymaga używania rękawiczek.

Dla prowadzącego wyciąg wspinacza ma wiele zalet, lekko pracuje w ekspresach, mniejsza waga nie obciąża podczas wspinania, dobrze się układa na skale.

Lina połówkowa i bliźniacza Accord ø 8.3 mm DRY, o doskonałych parametrach wytrzymałościowych, impregnowana. Lina ciasno pleciona, przesuw włókien podczas użytkowania jest minimalny co znacząco wpływa na jej trwałość, testowana i certyfikowana zgodnie z wymaganiami norm dla lin połówkowych i lin bliźniaczych.

Doskonały wybór, lekka 43 g/m, łatwa do operowania w przyrządach.

Lina połówkowa/bliźniacza Gemini ø 7.9 mm do wymagającego użytkowania, gdzie liczy się każdy gram. Lekka lina o zrównoważonych parametrach wagi i wytrzymałości, testowana i certyfikowana zgodnie z wymaganiami norm dla lin połówkowych i bliźniaczych. Ochrona TEFLON® jest nakładana przy użyciu nanotechnologii, która impregnuje linę i podwyższa komfort użytkowania w trudnych warunkach terenowych. Waga 39 g/m. Wymaga uważnej obsługi w przyrządzie asekuracyjnym, najlepiej w rękawiczkach ochronnych.

 

Kask powinien być dobrze dopasowany, dostosowany rozmiarem. PENTA jak każdy kask piankowy w razie uderzenia odkształca się w celu pochłonięcia energii. W przypadku znacznego udaru ulega trwałej deformacji. Regulacji obwodu można dokonać w rękawiczkach ! Na czas transportu system regulacji łatwo chowa się wewnątrz skorupy. Taśmy nośne są wykonane niezwykle starannie z przyjemnej w dotyku taśmy. Podnosi komfort użytkowania. Klamerki regulacyjne oraz główna zapinającą taśmę podbródkową są idealnie dopasowane. Wnętrze wyścielone elementami o przyjemnej fakturze, można je łatwo demontować i wyprać. Niezwykle lekki – 205g.