Przypomnijmy sobie jakie oznakowanie możemy znaleźć na karabinkach.
Oznaczenia określające przeznaczenie
H – karabinek przeznaczony do współpracy z węzłem HMS
K – karabinek przeznaczony do systemów asekuracyjnych stosowanych na ferratach
X – karabinek owalny
Oznaczenia minimalnych wartości wytrzymałości (w KN) przy znakach: 
– wzdłuż osi podłużnej, 
– wzdłuż osi poprzecznej, 
– przy otwartym zamku
Dlaczego to przypominam ? Otóż bardzo często spotykam się z sytuacją, że wspinacze stosują sprzęt niezgodnie z przeznaczeniem.
Informacje o których wspomniałem wyżej znajdziemy na karabinkach w określonych miejscach. Zwróćmy uwagę również na oznakowanie zgodności z normą, i posiadaniem certyfikatu CE.
Dlatego :
- stosujemy karabinki HMS wraz z przyrządem do zjazdu/asekuracji;
- stosujemy przy budowie stanowisk jako punkt centralny;
- używamy go do asekuracji przy zastosowaniu węzła półwyblinkowego.
Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej w początkowej fazie nauki wspinania zaopatrzyć się w karabinki zakręcane. Wypracowanie odruchu zakręcania karabinka po zamknięciu na pewno zaprocentuje w przyszłości. Karabinki automatycznie zabezpieczane, zwalniają nas niestety z nawyku sprawdzenia zamknięcia.
Oczywiście, nie jest to prawda objawiona, jak wiemy przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka.
Przedstawione powyżej zasady pracy zabezpieczeń przed otwarciem karabinka, ilustrują stopień skuteczności blokady.
Pamiętajmy:
- karabinki z blokadą zakręcaną są najbardziej proste w obsłudze, kształtują dobre nawyki kontroli działania;
- karabinki z blokadą Twist-lock są wyśmienite do instalowania stanowisk, wpinania do punktów, w których nie istnieje ryzyko przypadkowego ruchu liny, który może spowodować jej wypięcie, UWAGA ! nie należy ich używać pojedynczo do łączenia liny asekuracyjnej z łącznikiem uprzęży !
- karabinki z blokadą Triple-lock bezpieczne do wielu zastosowań, w tym tymczasowego wpinania liny asekuracyjnej do uprzęży, systemów bloczków oraz prac wyciągowych.
Prowadząc zajęcia na różnych kursach, zarówno na sztucznej ścianie jak i w skałach, poczyniłem ciekawe obserwacje. Zauważyłem. że karabinek wpięty do łącznika często ustawia się nieprawidłowo podczas asekuracji. Zakręcany karabinek, z ruchomą poprzeczką z drutu unieruchamiającą karabinek we właściwym położeniu tworzy doskonałą parę z przyrządem do asekuracji. Uniemożliwia tego typu ułożenie karabinka. Idealny na sztucznych ścianach, skałach i górach, po prostu wszędzie!
PODSUMOWANIE
Zaletą karabinków z rodziny BORA jest ich bardzo precyzyjny mechanizm zamka, wzorowe wykonanie i poręczność. Najlepszymi testerami sprzętu są kursanci i prace wysokościowe. Zarówno jedni jak i drugie zastosowanie pozostają bez wpływu na stan sprzętu – użytkowane naprawdę intensywnie ! Jedyną niedogodnością jaką dostrzegam jest w systemach Triple-lock mocna sprężyna. Ale może to lepiej ?