FOTOWOLTAIKA – JAK MONTOWAĆ BEZPIECZNIE

Fotowoltaika to metoda zamiany bezpłatnej energii słonecznej na energię elektryczną można rzecz w uproszczeniu. Prace technicznie związane z rozwojem rozpoczęto już w XIX wieku, początki były trudne i mało zachęcające i efektywne. Udawało się zamienić zaledwie 1-2% energii słonecznej. Druga połowa XX wieku przyniosła rozwój możliwości tworzenia ogniw fotowoltaicznych (czyli tych elementów całej instalacji, które zamieniają energię słoneczną w elektryczną). Wykorzystanie krzemu zwiększyło efektywność konwersji jednej energii na drugą.

Dziś fotowoltaika rozwija się bardzo dynamicznie. Firmy pracują nad technologią, bo z jednej strony rosną ceny energii pozyskiwanej z surowców kopalnych, a z drugiej zaczynamy coraz mocniej dbać o ekologię.
Wiele firm podczas montażu paneli na dachach stosuje techniki alpinistyczne podczas prac instalacyjnych. Niewątpliwie, ważne jest aby ekipa monterska była wyposażone we właściwe SOI.
Montaż każdej konstrukcji na istniejącym dachu to spore wyzwanie, nie wdając się w szczegóły montażu instalacji, pracujący na dachu musi mieć właściwe zabezpieczenie przed upadkiem z wysokości.

Należy zadbać, aby pracownik dokładnie wiedział, do jakiego elementu może je przymocować. Jeżeli nie ma takiego elementu w konstrukcji budynku, to należy zapewnić właściwie zamocowane kotwy. Przestrzec należy w tym miejscu przed bez refleksyjnym zakładaniem punktów kotwicznych do kominów. Komin to konstrukcja, która prawie nie przenosi sił ścinających, jakie występują podczas powstrzymania osoby spadającej. Jeżeli jest to komin w miarę nowy, właściwie skonstruowany, to może wytrzymać takie obciążenie. W przypadku gdy mamy do czynienia z kominem starym, którego cegły trzymają się razem bardziej „z przyzwyczajenia” niż z powodu zaprawy, to taki element nie tylko nie zatrzyma spadającego pracownika, ale może jeszcze sam spaść na niego.

Podsumowując – specyfika budowy dachu, określa gdzie można zastosować punkty kotwiczne służące do mocowania liny asekuracyjnej. Rzadko się zdarza, by na dachu występowały dedykowane elementy do wpinania punktów kotwiących dla systemu asekuracji. Dlatego wybór miejsc dla punktów kotwiących systemy asekuracji musi być określony przez wykwalifikowanego pracownika.

UWAGA Nic nie zwalnia nas z odpowiedzialności za sprawdzenie wytrzymałości planowanego elementu przed zastosowaniem go do asekuracji! Gdy jesteśmy przekonani, że element konstrukcyjny/murowany spełnia nasze wymagania możemy przystąpić do instalowania punktu kotwicznego.

Jeżeli dach ma małe nastromienie to podstawowy zestaw w mojej ocenie powinien zawierać:

  • Kask FLASCH ACCESS, doskonały do pracy;
  • Uprząż BODY II, zapewnia swobodę ruchów;
  • Zawiesie STEEL ANCHOR godne polecenia, jest trwałe i odporne na przetarcie dostępne w różnych długościach. Gwarantuje właściwą współpracę z elementami murowanymi np. kominem;
  • Lonżę LOCKER SITE,i połączenie jej z uprzężą gwarantuje doskonałą poręczówkę asekuracyjną. Pamiętać musimy, że tak skonstruowane zabezpieczenie pracuje w dość ograniczonym poziomym polu. Nie można stosować tego typu asekuracji w  trawersach większych niż metr. Konieczne zatem będzie przesuwanie punktów mocowania lonży, tak by pracowała w pożądanym kierunku. Możemy pokusić się o zwiększenie pola pracy przez zastosowanie jako przedłużenia do Lockera amortyzatora JOULE 70.
  • Karabinki i dodatkowe akcesoria wg uznania i potrzeb.

Istotna uwaga:  podczas pracy nie obciążamy całym swoim ciężarem lonży SITE lub liny. Dlatego nie potrzebujemy dwóch lin tylko jednej, gdyż służy ona jedynie do autoasekuracji w razie potknięcia się i ześlizgnięcia lub upadku. Gdy więc pracujemy na płaskim lub lekko pochyłym dachu, gdzie możemy pewnie stać i nie obciążamy całym ciężarem liny to jedna nam całkowicie wystarczy. Oczywiście. nie możemy dopuszczać do wytworzenia luzów na linie i w systemie asekuracji podczas prac, gdyż dynamiczne odpadniecie może przynieść katastrofalne skutki.

Ale zamiast LONŻY SITE o określonej fabrycznie długości możemy zastosować linę statyczną i przyrząd BACK-UP ten zestaw umożliwia większą uniwersalność w przypadku pracy na różnych obiektach.

Pamiętajmy o węźle na końcu liny, ograniczającym niebezpieczeństwo upadku za krawędź dachu !

Wymieniony powyżej zestaw ma swoje ograniczenia. Przede wszystkich zakres pracy w poziomie jest niewielki. Założenie amortyzatora JOULE poprawia trochę zasięg ruchu. Komfortowym i bardzo skutecznym rozwiązaniem jest założenie tzw. asekuracji poziomej. Umożliwia ona wpinanie liny pionowo prawie w dowolnym miejscu Niestety to nie jest prosta instalacja, gdyż wymaga punktów asekuracyjnych o nośności minimum 15kN. To rozwiązanie jest przewidziane raczej w sytuacji, gdy dach posiada takie punkty.

Dach o dużym nastromieniu wymaga stosowania technik linowych.Do pracy w tej technice wymagana jest lina robocza i lina asekuracyjna, przy czym funkcją liny asekuracyjnej jest wyłącznie zabezpieczenie w przypadku niespodziewanej sytuacji.

Przykładowy zestaw powinien zawierać oczywiście w odpowiednich ilościach w zależności od potrzeby:

  • Kask FLASCH ACCESS, doskonały do pracy;
  • Uprząż EXPERT 3D STD, zapewnia doskonałą jakość do ceny;
  • Zawiesie STEEL ANCHOR  godne polecenia, jest trwałe i odporne na przetarcie dostępne w różnych długościach. Gwarantuje właściwą współpracę z elementami murowanymi np. kominem;
  • Przyrząd zjazdowy SIR oraz lina statyczna do zjazdu;
  • Linę statyczną i przyrząd BACK-UP jako zestaw do autosekuracji;
  • Karabinki i dodatkowe akcesoria wg uznania i potrzeb.

Pamiętaj, ten wpis zawiera przegląd sprzętu do prowadzenia asekuracji wraz z uwagami. Nie jest szkoleniem i nie może zastąpić profesjonalnego przeszkolenia przez wyspecjalizowane jednostki.

Dariusz Porada